sobota, 20 lipca 2013

DZIAŁ 1 ♥ "I never thought it would be you."

    Tego dnia nie padał deszcz. Nie było tak jak w filmach-czarne parasole, szloch na cały cmentarz, ponura muzyka. Było cicho. Płakało tylko kilka osób. Wszyscy spoglądali na trumnę, która była powoli spuszczana w głąb ziemi.
    Zoe nie wiedziała, dlaczego nie mogła się nawet zmusić do łez. Przecież była z Trace'em tak długo. Nieważne, że większość ich związku trwała tylko z przyzwyczajenia. Denerwowało ją to, jak chłopak niszczył sobie życie. Nie mogła na to patrzeć, więc cierpliwie przy nim trwała. Długi, narkotyki, alkohol jednak nie opuściły jego życia. Nie chciała go opuścić, ponieważ wiedziała, że bez niej stoczy się jeszcze bardziej. Miała gdzieś, co pisały gazety. Tylko ona dobrze wiedziała, co jest między nimi, co było, i dlaczego jeszcze z nim utrzymywała kontakt. Któregoś dnia jednak coś w niej pękło i odeszła. Tak po prostu. Miała dosyć starania się dla kogoś, kto miał wszystko głęboko. I stało się tak, jak przewidywało. Nie minął miesiąc, a jego już nie ma. Jak gdyby tylko czekał na moment, kiedy Zoe zabraknie.
    Zoe czekała tylko na koniec całej ceremonii. Chciała iść do domu i nie oglądać zapłakanych twarzy jego rodziców, przyjaciół...

    W tym samym czasie, w studiu nagraniowym kilka ulic dalej, w jednym miejscu znaleźli się Little Mix, One Direction, Beckie Campbell i Melody Farro. Każdy nagrywał po kolei swoje partie singla charytatywnego.
    Kiedy nadeszła kolej Little Mix, Melody poszła do łazienki. Nie chciała siedzieć  w jednym pomieszczeniu z Rebeccą. Słyszała o niej tyle plotek, że wolała nie przekonywać się na własnej skórze, które z nich są prawdziwe. Sam jej widok już działał dziwnie na Melody.
    Dziewczyna poprawiła włosy, napisała SMS-a do przyjaciółki i wyszła z łazienki. Usłyszała uderzenie i wyjrzała ostrożnie zza drzwi.
-Przepraszam!-powiedziała z lekkim przerażeniem w oczach.
-Spokojnie, nic się nie stało-zaśmiał się chłopak, kiedy dziewczyna podeszła do niego-Melody, tak?
-Tak, Louis?
-Taak.-oboje się zaśmiali. Louis rozmasował bolące ramię. Tomlinson był jednym z pięciu członków chyba najsławniejszego boyband'u na świecie.
-To niesamowite-ruszyli razem korytarzem w kierunku głównego studia
-Co?
-To, że mam zaszczyć śpiewać z wami i Little Mix.
-Jaki tam zaszczyt? Przecież ty i Beckie dorównujecie nam sławą.
-Nie sądzę.-odparła , chociaż wiedziała, że Louis ma rację.
-Da się to zauważyć patrząc z boku.
-Może masz rację.-weszli do studia, spotykając się ze wzrokiem wszystkich w pomieszczeniu.. W tym Rebecci.
-Dobra Tommo, już nie podrywaj, nasza kolej.- zażartował Liam. Mel zarumieniła się.
    Usiadła na kanapie, bo nie pozostało jej nic innego. Jesy, Jade, Perrie i Leigh-Anne pożegnały się i opuściły studio. Stało się. Oprócz speców od nagrań, ona i Beckie zostały same. Rebecca odchrząknęła. Mel spojrzała na nią ukradkiem.
-Podoba mi się "Be by your side" - pochwaliła singiel Melody. Brunetka nie spodziewała się takiego obrotu spraw.
-Dzięki. "Don't you worry" też jest świetne . - uśmiechnęła się lekko. Twarz rudowłosej rozjaśnij uśmiech.
    Od tak błahego tematu rozwinęła się rozmowa piosenkarek, którą przerwała dopiero Holly.
-Jestem!
-A my już skończyliśmy!-odparli chłopcy, którzy akurat wyszli ze studia
-EJ! Szybciej nie...-przerwała-One Direction...-wyszeptała. Chłopcy pomachali blondynce.
-Hej-odezwał się Harry.
-Pozdrówcie Lou.
-Pozdrowimy twoją idolkę-zaśmiał się Liam.
-Ja ją kocham- zaśmiała się Holly.-Dalej Mel! Bo dostanę mandat!
-Becky, jedziesz z nami?
-Nie, dzięki. Mam podwózkę.- uśmiechnęła się rudowłosa.

_______________________________________________________________
Gdy klikniecie na podświetlony fragment w nowym oknie ukaże wam się zestaw, jaki ma na sobie bohaterka ;)
Mam nadzieję, że podoba wam się rozdział choć w 1%. Nienawidzę pisać pierwszych rozdziałów, wolę, gdy akcja jest już w miarę rozwinięta, ale jakoś musimy to przetrwać. Dzięki . xx

9 komentarzy:

  1. może i nienawidzisz pisać początków, ale ten wyszedł Ci super!
    czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. zawsze mnie o tym informuj, błagam! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. zapowiada się bardzo ciekawie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. a początki są zawsze najgorsze, więc nie przejmuj się tylko pisz dalej :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny rozdział. Czekam na kolejny! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny rozdział.Jak najszybciej dodaj nasteony ! ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. fajne ;d
    +Dodasz bohaterów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. są w pierwszym poście , ponieważ miałam problem ze zrobienie oddzielnej karty na blogu ;D

      Usuń